Swędzący problem nie tylko przedszkolaków- owsiki

owsiki- blog dzieckoizdrowie

Okres przedszkolny nieuchronnie związany jest z infekcjami. Katary, zatkane noski, bóle uszu, biegunki… to nic nowego wśród małych przedszkolaków. Przewlekły katar czy biegunka często budzą spory niepokój rodziców, jednak wśród schorzeń typowych dla wieku przedszkolnego, to właśnie owsiki wywołują wśród rodziców największy postrach. Bardzo często zaniepokojeni rodzice przychodzą do mnie z przerażeniem, bo zdiagnozowali dziecku owsiki.

Owsiki są pasożytami, które szczególnie często atakują grupy przedszkolaków, a drogą zakaźności potrafią przenieść się i na całą rodzinę. Postanowiłam więc napisać ten post, byś Drogi Rodzicu wiedział jak zwalczyć tych nieproszonych w waszej rodzinie gości.


Poznajmy bliżej owsika

Owsik jest pasożytem z grupy nicieni, który atakuje tylko organizm człowieka, żyje w jego jelitach.

Owsik wygląda jak cienka, biała niteczka i tak też często rodzice opisują znaleziska owsików w kupie swoich dzieci. Samice osiągają długość około 1 cm i to one są znajdowane w stolcach, żyją do 4 tygodni, samce giną bowiem zaraz po zapłodnieniu.


Jak można się zarazić?

owsiki- blog dzieckoizdrowie

Zarażenie owsikiem następuje drogą pokarmową lub wziewną. Najczęściej dziecko drapiąc się w okolicy odbytu zanieczyszcza ręce ( jaja dostają się łatwo pod paznokcie), co skutkuje przenoszeniem jaj z rąk do jamy ustnej. Ponadto warto mieć świadomość, że jaja zachowują zakaźność w środowisku chłodnym i wilgotnym przez nawet 2-3 tygodnie.

Gdy jaja dostaną się do jamy ustnej cykl rozwojowy owsików powtarza się. Z połkniętych jaj w jelicie cienkim wylegają się larwy, które dojrzewają najczęściej w jelicie grubym (lub w wyrostku robaczkowym). W końcowym okresie życia samica wędruje głównie nocą w okolicę okołoodbytniczą człowieka, gdzie składa 8000-12000 jaj (w tym stadium owsiki potrzebują tlenu), zawierających larwy pasożyta, które po kilku godzinach osiągają zdolność inwazyjną.

Zawsze tłumaczę rodzicom, że wbrew ogólnym przekonaniom ryzyko zakażenia w szkole czy przedszkolu nie jest duże. Jest ono szacowane na około 10%, natomiast wśród domowników przekracza 75%.

Rodzice często przychodzą do mnie w panice, że w przedszkolu czy szkole dziecka panują owsiki (czyli u jakiegoś dziecka rozpoznano owsicę). W myśl powyższej statystyki- tłumaczę im, iż nie ma zaleceń, by leczyć wszystkie dzieci w całej grupie. Leczymy natomiast wszystkich bliskich członków rodziny zarażonego.


Objawy owsicy

owsiki- blog dzieckoizdrowie

Przebieg owsicy zależy od liczby pasożytów i odporności żywiciela. Najczęściej rodzice podają mi, iż ich dziecko drapie się w okolicy odbytu. Dzieci z powodu silnego świądu okolicy odbytu źle sypiają, często się wybudzają i płaczą. Owsicy mogą towarzyszyć także inne objawy jak: bóle brzucha, zaburzenia wypróżniania, nudności, brak apetytu, drażliwość, zapalenie skóry, czy wysypka.

Najważniejszym objawem zarażenia jest silny świąd odbytu nasilający się nocą. 


Jak zdiagnozować owsiki?

Bardzo często rozpoznanie owsicy stawiamy na podstawie wywiadu, typowo występujących objawów jak i znalezionym winowajcom w stolcu (typowe owsiki o typie około centymetrowej niteczki, często w masywnej ilości).

W sytuacjach wątpliwych możliwa jest też diagnostyka laboratoryjna. Wymaz z odbytu pobiera się metodą przylepca celofanowego lub za pomocą szklanej bagietki owiniętej celofanem, wcześnie rano przed myciem. Poszukuje się jaj pasożyta. Może być konieczne powtarzanie badania (3-krotne pozwala wykryć 90% inwazji). Zwykłe badanie parazytologiczne kału na obecność jaj jest mniej przydatne.


Jak leczymy owsiki?

W leczeniu owsicy stosujemy z powodzeniem preparaty pyrantelu, mebendazol (Vermox ) lub albendazol (Zentel). Leczenie zawsze powtarzamy po 2-4 tygodniach.

Leczymy wszystkie osoby z bliskiego kontaktu domowego osoby zakażonej.

Jest to związane z tym, że od zarażenia do pojawienia się jaj w kale mija 2-8 tygodni, czyli osoba z kontaktu może jeszcze nie prezentować objawów, a sama będzie zarażać innych za tych kilka tygodni. Dlatego, by nie wyzwolić nawrotu infekcji leczymy osoby z bliskiego kontaktu. Ponadto, zawsze przypominam, iż:

Ryzyko zakaźności owsicą we wspólnym gospodarstwie domowym wynosi ponad 75%.

Powtórzę jeszcze raz: nie leczymy rutynowo całych grup przedszkolno-szkolnych po stwierdzeniu w grupie owsików. Badania pokazują, iż ryzyko zakażenia wynosi w tych grupach niecałe 10%. Zalecam zawsze w takiej sytuacji restrykcyjne przestrzeganie higieny.

Kobiety w ciąży leczy się jedynie w przypadku uciążliwych objawów (preferowany wtedy jest pyrantel). 

Wspomagając terapię lekiem, warto wspomnieć o regularnych wypróżnieniach. Jeśli osoba lecząca się cierpi na zaparcia- warto choćby na okres leczenia zażyć środki przeczyszczające, a w terapii długoterminowej zadbać o regularne wypróżnienia.

Zalecam też zawsze, by spać i chodzić raczej w obcisłych spodniach, getrach- by przez nogawkę nie przedostały się jaja pasożyta. 

Obcinamy też dokładnie paznokcie, by ograniczyć transmisję jaj w trakcie drapania (gł. dotyczy to dzieci, choć i dorośli mogą nieświadomie w nocy się drapać).

Naturalną metodą wspomagającą w leczeniu owsików jest spożywanie czosnku. Warto go wprowadzić do diety na czas leczenia i po nim (jeśli oczywiście zapach nie odstrasza:) Zawsze też pouczam, iż kuracja czosnkiem nie może zastąpić leczenia farmakologicznego.


Gruntowne porządki są konieczne!

owsiki- blog dzieckoizdrowie

Zawsze wyraźnie instruuję, iż terapia lekami jest istotna, ale by przerwać kolejne nadkażenia należy przeprowadzić gruntowne porządki w domu.

Jaja owsików zachowują zakaźność w środowisku chłodnym i wilgotnym przez 2-3 tygodnie.

Zabierając się do sprzątania mieszkania, warto byś pamiętał o następujących uwagach:

  • Jaja są odporne na chlor, dlatego najlepiej użyj do dezynfekcji preparatów opartych na alkoholu lub sparz przedmioty wrzątkiem.

  • Zmień, wypierz i porządnie wyprasuj ręczniki oraz pościel. Ręczniki i pościel warto zmieniać przez kilka dni po I dawce leku codziennie, potem już nie ma takiej restrykcji.

  • Bieliznę osobistą wypierz w temp. 60 stC i co ważniejsze dokładnie wyprasuj.

  • Odkurz dokładnie wszystkie te przedmioty, na których mogły osadzić się jaja, czyli te, które gromadzą kurz. Zwróć uwagę na: półki, szafki, książki, poduszki na sofach, dywany- te należy solidnie odkurzyć i dla pewności spryskać preparatem do dezynfekcji. Pouczam też, że: “to co w zamknietym” nie ruszamy (np. zamknięte książki itp). Nie trzepiemy, żeby nie łykać jaj drogą inhalacyjną. 

  • Wykąp psa lub kota. Na sierści zwierząt domowych jaja z łatwością mogą się osadzić.

  • Zdezynfekuj klamki! O tym często zapominamy.

  • Jeśli czegoś nie dasz rady wyprać (np dywan, pluszaki), możesz schować do worków foliowych na okres 3 tyg. 

Zawsze pouczam pacjentów, że: spożywając pierwszą dawkę leków zabijamy pasożyty, ale wydobyte wcześniej jaja mogą być zakaźne jeszcze do 3 tygodni, dlatego wzmożone zasady higieny warto w tym okresie utrzymać.


Drogi Czytelniku, mam nadzieję, że powyższy post zwiększył Twoją świadomość na temat owsików. Wierzę, że jeśli przyjdzie taka konieczność, będziesz w stanie podjąć skuteczną walkę z tym dość powszechnym pasożytem. Owszem- owsiki budzą wstręt, lecz nie trzeba się ich bać. Leczenie ich jest skuteczne, a dzięki świadomości osoby zarażonej (przestrzeganie zasad higieny, gruntowne porządki)- zakaźność może być znikoma.


już teraz zapraszam do śledzenia moich kolejnych postów.
Zachęcam też do pozostawiania komentarzy.
Jeśli macie jakieś pomysły, sugestie co do kolejnych postów- piszcie śmiało:)

 

* Treści zawarte w blogu mają funkcję edukacyjną i nie mogą zastąpić osobistego kontaktu z lekarzem.